Strona internetowa Twojego sklepu - jak powinna wyglądać?

Okazuje się, że według SalesBee liczba porzuconych koszyków sięga nawet 70 procent, a na decyzję klienta wpływają najmniejsze nawet detale. Bardzo ważne są kolory wykorzystane na stronie czy marginesy – w zależności od ich szerokości ludzie inaczej czytają tekst. Oczywiście, w przypadku marginesów wąskich czytają go szybciej, jeśli skorzystamy z szerszych to konsument będzie bardziej skłonny do wolniejszego, ale wnikliwszego zapoznania się z treścią. Poniżej znajdziesz krótki artykuł, dotyczący jak powinna wygląda strona Twojego e-sklepu. Przeczytaj go koniecznie!

Co przyciąga naszą uwagę na stronie internetowej?

Zacznijmy od tego, że przy okazji korzystania z wyróżnienia najważniejszych treści kolorem nie można przesadzić z różnorodnością czcionek i ich barw. Pamiętaj o tym, że całość strony powinna być utrzymana w jednolitym kolorze i stylu, tylko najistotniejsze informacje możemy odróżnić od reszty tak by podkreślić ich wagę. Przede wszystkim w ten sposób możemy wyeksponować ofertę rabatu czy promocji, na przykład czerwonym kolorem, który kojarzy się z tego typu komunikatami.

Jak jeszcze możemy wpływać na decyzje zakupowe naszych klientów?

Poza tym, innym przykładem na zastosowanie mechanizmów znanych w psychologii jest umieszczanie najważniejszych treści na początku, a potem stopniowe umieszczanie tych mniej istotnych coraz niżej. Tutaj mamy do czynienia z efektem pierwszeństwa dobrze opisanym przez psychologów poznawczych. Generalnie, polega on na tym, że w niektórych przypadkach ludzie największą uwagę i wagę przypisują temu co przyjmują jako pierwsze. Poza tym, według SalesBee tylko 15 procent użytkowników po wejściu na stronę wykonuje na niej dalsze akcje. W związku z tym bardzo istotnym elementem, często bagatelizowanym w trakcie prac nad stroną są nagłówki. Dlatego, aby przekładały się na większą sprzedaż powinny jasno opisywać zawartość strony, na której widnieją. Pamiętaj o tym, że enigmatyczny tytuł może zniechęcić odbiorcę, sprawić, że straci zainteresowanie komunikatem jaki chcemy mu przekazać i opuści stronę.

Szczegół, a ogół

Zdecydowanie warto również wyważyć proporcje między zbytnią szczegółowością, a lakonicznością. Raczej niewielu ludzi lubi przeładowane treścią, skomplikowane, specjalistyczne opisy produktów informujące o każdym najdrobniejszym szczególe i wykorzystanym do produkcji materiale. Oczywiście nie oznacza to jednak, że mamy drastycznie ograniczyć długość i szczegółowość komunikatu, gdyż wyczerpujące informacje dla wnikliwych klientów możemy też umieścić pod aktywnym przyciskiem „szczegóły”. Dzięki temu nie zanudzimy konsumenta, który szuka najważniejszych i podstawowych danych, a zadowolimy bardziej wnikliwych klientów.

 

 

 

Autor

Jan Walcewicz

Studiowałem Finanse na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Później dostałem pracę w dużej firmie, gdzie zajmuję się finansami. Wszelkiego rodzaju płatności są mi bardzo dobrze znane. Jeżeli potrzebujesz porady-pisz.

Zobacz również