Wpływ Brexitu na zakupy online

Wraz z wypełnieniem się przepowiedni o Brexicie, dla przedsiębiorców unijnych faktem stały się wszelkie utrudnienia związane z prowadzeniem biznesu. Szczególnie dotkliwie odczują to te firmy, które współpracowały z brytyjskimi dostawcami oraz te, dla których rynek brytyjski był rynkiem, na którym operowały. Te problemy dotkną również dość szeroko rozumianą branżę online.

W tym momencie trudno trafnie przewidzieć jak potoczy się współpraca Wielkiej Brytanii z Unią Europejską i jaki model zostanie wdrożony w wyniku wciąż prowadzonych negocjacji warunków wyjścia. Z punktu widzenia problematyki artykułu najistotniejsze jest wskazanie ewentualnych skutków ekonomicznych, które niestety dotkną wszystkich unijnych przedsiębiorców bez względu na to czy ich działania zlokalizowane są w Internecie czy też poza nim.

Inicjatywy Europejskie

Obecnie Komisja Europejska pracuje nad szeregiem inicjatyw, które w całości nazywa – Jednolitym Rynkiem Cyfrowym. Pakiet ten ma zdecydowanie ułatwić przedsiębiorcom z Unii Europejskiej konkurowanie z liderami z innych kontynentów. Niestety inicjatywy te nie będą dotyczyć już Wielkiej Brytanii, w której siedziby ma większość europejskich firm związanych z e-handlem.

Ewentualne problemy

Eksperci wskazują, że największe ryzyko będzie wiązać się z umowami długoterminowymi, regulującymi współpracę między unijnym przedsiębiorcą z a jego brytyjskim kontrahentem. Kontrakty dotyczące np. usług związanych z przetwarzaniem danych, usług reklamowych, czy usług analitycznych dostarczanych przez przedsiębiorców z Wielkiej Brytanii bądź na brytyjski rynek będą musiały zostać zweryfikowane pod kątem ich zgodności ze znajdującym zastosowanie prawem, które jednakże może ulec zmianie. Będzie to związane z dodatkowymi kosztami, zwłaszcza w czasie niepewności, czyli przed ustaleniem konkretnych norm prawnych dotyczących wyjścia. Dlatego należy pamiętać, aby uważnie śledzić przepisy, szczególnie wtedy, gdy towary lub usługi dostarczane miałyby być bezpośrednio do brytyjskiego konsumenta. Do kolejnych problemów natury praktycznej trzeba zaliczyć te związane z kursami walut. Istotne będzie więc uwzględnienie w negocjowanych kontraktach klauzul „przewalutowanie”. Można jeszcze zapewnić sobie możliwość wypowiedzenia umowy, jeżeli kontrakt stanie się najzwyczajniej nieopłacalny. W przypadku zawartych już umów pojawia się interesujące pytanie – czy Brexit to force majeure, czyli siła wyższa? Często bowiem zdarza się, że działania rządów są uznawane za siłę wyższą, jednak odpowiedzi na to pytanie będą musieli udzielić prawnicy.

 

 

 

Autor

Justyna Stankiewicz

Pracuję w branży e-commerce. Zajmuję się reklamą oraz kreowaniem wizerunku marki sklepu internetowego. Sklepy internetowe to przyszłość, powstaje ich coraz więcej i więcej.

Zobacz również