Tradycyjne przelewy powoli przechodzą do lamusa. Dla przeciętnego konsumenta są po prostu zbyt czasochłonne i zbyt pracochłonne. Ich miejsce zajęły nowoczesne, szybkie i wygodne przelewy elektroniczne. Pozwalają na dokonanie płatności bez wychodzenia z domu i bez konieczności stania w kolejce do kasy w banku czy na poczcie. Coraz większa liczba Polaków korzysta z usług bankowości elektronicznej. E-klienci doceniają szybkość takich transakcji oraz ich komfort. Obawiają się jednak niekiedy o bezpieczeństwo. Tymczasem, e-płatnosci mogą być całkowicie bezpieczne. Należy jednak przestrzegać kilku ważnych zasad i nie popełniać typowych błędów.
Korzystanie z bezpiecznych stron
Jednym z największych błędów osób nierozeznanych w tematyce płatności internetowych jest korzystanie z niepewnych stron i podejrzanych serwisów internetowych. Dokonując jakiejkolwiek transakcji w sieci musimy zwrócić szczególną uwagę na to, czy strona posiada odpowiednie certyfikaty bezpieczeństwa. Sprawdzenie tego nie wymaga od nas wiele zachodu. Odpowiednio zabezpieczone strony mają w pasku adresu symbol zamkniętej kłódki. Jeśli strona takiego symbolu nie posiada, to nawet, jeśli wygląda niezwykle wiarygodnie, na pewno nie ma certyfikatów bezpieczeństwa. Powinniśmy wówczas zrezygnować z dokonywania transakcji. Symbol kłódki nie tylko jest dla nas informacją, że strona jest zabezpieczona. Klikając w niego dowiemy się, kto wydał certyfikat bezpieczeństwa SSL.
Dbanie o zawartość komputera
Na komputerze, z którego dokonujemy transakcji elektronicznych nie powinny być zainstalowane aplikacje, których źródła pochodzenia są niepewne lub wręcz podejrzane. To najprostsza droga do zawirusowania komputera i osłabienia warstwy ochronnej oprogramowania. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, jak ważne jest zainstalowanie odpowiedniego programu antywirusowego. Powinien on być na bieżąco aktualizowany. Nie zaleca się również przeglądania na komputerze stron o podwyższonym ryzyku. Najprostszym przykładem są strony o charakterze erotycznym czy serwisy zakładów bukmacherskich. Należy regularnie skanować komputer, nawet, jeśli jest zabezpieczony oprogramowaniem. Pozwoli nam to usunąć wszelkie złośliwe oprogramowanie.
Starszy telefon zamiast najnowszego modelu smartfona
To nie żart! Doskonałym sposobem na ominięcie zagrożeń przy płaceniu telefonem jest zastąpienie najnowszego modelu smartfona starszym, niemodnym już telefonem komórkowym. Powód jest bardzo prosty. Do transakcji elektronicznych najczęściej wykorzystuje się najnowsze smartfony, bo są one najbardziej popularne wśród użytkowników. To właśnie one znajdują się na celowniku cyberprzestępców i są bardzo często zarażane złośliwym oprogramowaniem. O dziwo, starsze modele telefonów znacznie trudniej zainfekować. Wiele firm stosuję podobną strategię i do wykonywanie przelewów wykorzystuje proste, tanie modele komputerów. W przypadku przelewów wykonywanych za pomocą komputera, dobrym pomysłem może być system operacyjny odpalany z płyty. Oprogramowanie, które znajduje się na stałym nośniku trudniej zarazić wirusami.
Autor
Jan Walcewicz
Studiowałem Finanse na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Później dostałem pracę w dużej firmie, gdzie zajmuję się finansami. Wszelkiego rodzaju płatności są mi bardzo dobrze znane. Jeżeli potrzebujesz porady-pisz.
Polecamy
Najnowsze
Wniosek o upadłość gospodarczą
Sam fakt zaistnienia niewypłacalności przedsiębiorcy nie jest jednoznaczny z jego upadłością. Orzeczenie w tej sprawie zależy od decyzji sądu... [...]