Wdrażanie skróconej ścieżki płatności

Wdrażanie skróconej ścieżki płatności, lub jak kto woli, modelu „White Label” w sklepie internetowym, serwisie online, czy nawet w lokalu jest kluczowe dla polityki zdobywania nowych klientów i utrzymywania tych, którzy mianują się już stałymi.
Model ten jest oparty o psychologię ludzką, ale zakłada też tak szybką i bezproblemową obsługę klienta, by nie stracić go w momencie decyzji ze względu na wydłużony czas oczekiwania na transakcję, czy otrzymanie towaru. Przez „wydłużenie” mam na myśli czas powyżej pięciu minut (również na urządzeniach mobilnych), więc jest o co walczyć.

Z kim najlepiej?

Skracanie klientowi ścieżki płatności jest rzeczą, którą najlepiej robi się w oparciu o duży, gotowy system i rozwiązania. Z tego też, subiektywnie, najlepszym pośrednikiem jest tutaj polska spółka Dotpay, która łączy te rozwiązania z kompleksowym wsparciem sprzedawcy i wieloma funkcjonalnościami skierowanymi do klienta (np. raty). Dobry pośrednik płatności to zresztą sprawdzony sposób na skupienie się na jakości oferowanych usług, zamiast tonięcia w odmętach spraw kodowania, zapewniania bezpieczeństwa, czytelności i szybkich zwrotów (np. w przypadku rezerwacji internetowych czy telefonicznych).

Przykładowy system skróconej ścieżki płatności

Dobry system, który wykorzystuje model „White Label” do płynnego działania i umacniania lojalności kolejnych klientów cechować się będzie kilkoma rzeczami. Będzie widoczny, łatwy w obsłudze, szybki i funkcjonalny, a do tego jego obsługa będzie niezmienna w zależności od urządzenia. To ostatnie osiąga się dzięki systemom dopasowywania treści internetowych do wielkości ekranu. Pozostałe, leżą w guście sprzedającego i jego potencjalnego pośrednictwa.
Czas płatności zaczyna się od wyświetlenia panelu. Wtedy działają takie czynniki jak impuls w kupowaniu, czy podejmowanie decyzji w oparciu o instynkt. Innymi słowy to tutaj klient mówi ostatecznie tak lub nie. W idealnym układzie będzie to decyzja szybka, której konsekwencje czyli jakąś usługę, bądź produkt otrzymuje się jak najszybciej by zredukować wahanie. Nie jest to nic złego, również etycznie, zwyczajnie wiele osób ma problemy z podejmowaniem decyzji, albo ma problemy z oczekiwaniem na coś, choćby odrobinę dłużej niż może. Co, jak już wspomniano, w XXI wieku nie jest długim czasem.
Dobrze zatem umiejscowić taki panel zaraz po wybraniu zakupów i kliknięciu przycisku podsumowania. Jeśli zdecydujemy się na wyświetlanie kroków, niech płatność poprzedza wypełnianie danych innych, niż konieczne w kupnie, tak by klient mógł sobie spokojnie ustalić szczegóły później. Warto go również po przeprowadzeniu transakcji czymś nagrodzić, tak by poczuł się jeszcze lepiej, zaskoczony profitami swojej transakcji. Mogą to być punkty lojalnościowe, stały lub tymczasowy bonus dla stałego klienta lub zniżka na następne zakupy, opcjonalnie wymienna na dodatkowe materiały promocyjne do produktu. Nie musi to być nic wielkiego, czy wartościowego. W momencie, gdy coś jest za darmo, potencjał satysfakcji nie jest przepuszczany przez pryzmat jakiejś wartości, przez co ma nieskończony potencjał satysfakcji.

Tak udobruchany konsument nie tylko ma wysokie prawdopodobieństwo dokonania zakupów, ale również powrotu do naszej firmy w przyszłości. Pozostaje tylko być pewnym, że jakość oferowanego przez nas produktu jest wystarczająco wysoka, by nie pojawił się nieprzyjemny zwrot. Z pośrednikiem płatności jest to już jednak znacznie łatwiejsze.

 

 

 

 

Autor

Justyna Stankiewicz

Pracuję w branży e-commerce. Zajmuję się reklamą oraz kreowaniem wizerunku marki sklepu internetowego. Sklepy internetowe to przyszłość, powstaje ich coraz więcej i więcej.

Zobacz również